Blachodachówki modułowe Bratex cz.2
Prawidłowa konstrukcja
Dach pokryty blachodachówką modułową składa się nawet z kilkuset arkuszy. Zakładając, że powierzchnia krycia jednego arkusza to 0,8 mkw można łatwo wyliczyć, że średniej wielkości dach 250 mkw to 250 arkuszy, które są przykręcone do podkonstrukcji oraz wzajemnie połączone. W przypadku wykorzystania do krycia dachu blachodachówki konwencjonalnej czyli tej docinanej na długość, ilość arkuszy jest kilkukrotnie mniejsza. Właśnie dlatego wielu inwestorów decyduje się na zakup blachodachówek konwencjonalnych. Niestety, lista zalet blachodachówek konwencjonalnych kończy się tylko na mniejszej ilości arkuszy.
Przy tak dużej ilości arkuszy i połączeń, samoistnie nasuwa się wątpliwość dotycząca jakości połączeń oraz tego czy arkusze zostaną zamontowano prosto. Kwestię trwałości związaną z odpływem wody opadowej z zanieczyszczeniami oraz z wentylacją zakładów poprzecznych systemowych blachodachówek modułowych wyjaśniliśmy w poprzednim artykule. W aspekcie łączenia arkuszy równie ważna jest ich prawidłowa konstrukcja, która uwzględnia łączenie się ze sobą wielu blach.
Pomimo, że grubość arkusza blachodachówki wynosi zaledwie 0,5-0,6mm to niezmienny pozostaje fakt, że miejsca połączeń gdzie spotyka się 3-4 arkusze stają się newralgiczne dla geometrii całego dachu. W miejscach styku kilku arkuszy mówimy już o dystansach (przesunięciach) 1,5-2,5mm (3-4 arkuszy), które powtarzają się co kolumnę i co łączenie arkuszy. Przesunięcia mają wpływ na to jak ułożą się kolejne arkusze, to znaczy czy konstrukcja kolejnego arkusza nałożonego na istniejące arkusze uwzględnia to, że zostanie on przesunięty o pewien dystans, który następnie zostanie powielony dalej i skumulowany.
W celu łatwiejszego zrozumienia problematyki łączenia wielu arkuszy przedstawiamy zdjęcie połączenia czterech arkuszy blachodachówki nazywanej „modułową”, która nie ma nic wspólnego z systemową blachodachówką modułową.
Problematyka przedstawiona na zdjęciu jest konsekwencją słabej jakości produkcji oraz brakiem odpowiednich rozwiązań konstrukcyjnych dla wyrobu modułowego. Problem szczeliny zasysającej omówiliśmy w poprzednim artykule. W systemowych blachodachówkach modułowych Bratex zastosowano rozwiązanie Anti-Cap. Spasowanie blachodachówki czyli nakładanie arkuszy tak by idealnie do siebie pasowały i nie opadały względem linii odniesienia (linii okapu), jest wynikiem wysokiej jakości procesu produkcyjnego oraz rozwiązań technicznych.
Wszystkie systemowe blachodachówki Bratex wytwarzane są na najwyższej jakości maszynach fińskiej firmy Samesor, które można oglądnąć na filmach prezentujących zaplecze przedsiębiorstwa na naszym kanale YouTube.
Natomiast podstawową kwestią dla której układanie arkuszy blachodachówek kończy się doskonałym efektem jest ich konstrukcja. Zwykłe blachodachówki konwencjonalne lub blachodachówki nazywane „modułowymi” nie posiadają specjalnych rozwiązań sprawiających, że kompensowane są grubości blach na siebie nakładanych.
Każdy kolejno nałożony arkusz opada o grubość blachy plus o sprężystość wynikającą ze spasowania, przyjmujemy że jest to około 0,8mm. Zatem na dwunastu arkuszach, spadek na okapie wynosi już jeden centymetr, co w efekcie po nałożeniu kolejnych górnych arkuszy wyglądałoby jak poszycie ułożone na dachu pod kątem. Przedstawiony problem braku kompensacji, czyli braku uwzględniania dystansu grubości materiału w konstrukcji arkusza blachodachówki jest sprytnie przez dekarzy zamiatany pod dywan. W celu uratowania sytuacji na dachu i uniknięcia problemu, że arkusze opadają na okapie, dekarze wykonują manewr celowego skoszenia pierwszego arkusza względem linii okapu tak, aby kolejne nakładane arkusze tworzyły linią równoległą do okapu.
Niestety, samo zniwelowanie skoczenia arkuszy względem linii okapu nie rozwiązuje najważniejszego problemu związanego z nakładaniem kolejnych, wyższych rzędów arkuszy.
Arkusze w wyższych rzędach już z założenia będą leżały nierówno względem dolnego rzędu arkuszy, zgodnie z zasadą – jakie podłoże, w tym przypadku jaki „zaczep”, taki układ. Tak z bliska wygląda ułożenie czterech arkuszy blachodachówki bez rozwiązania problemu nawarstwiania się grubości blach.
Spotyka się rekomendacje w celu złagodzenia problemu łączeń czterech arkuszy, której opierają się na instrukcji rozpoczynania krycia drugiego rzędu od połowy arkusza. W ten sposób na wspólnych łączeniach (na narożach arkuszy) spotyka się ze sobą trzy blachy, a nie cztery.
Niestety, taka rekomendacja nie doprowadza do rozwiązania problemu, wymaga dodatkowego przecinania arkuszy, które i tak układane są na już skoszonych względem linii okapu arkuszach dolnego rzędu.
Kieszeń kompensacyjna – co to?
Wszystkie systemowe blachodachówki modułowe Bratex posiadają unikalną cechę konstrukcyjną tzw. dwusegmentową kieszeń kompensacyjną, która w pełni rozwiązuje przedstawiony problem z równoległym układaniem arkuszy oraz kompensacją nawarstwiających się grubości blachy.
Kieszeń kompensacyjna składa się z dwóch segmentów:
- tłoczenia wstecznego fali nakrywanej;
- zatłoczenia na powierzchni fali nakrywanej.
Tłoczenie wsteczne fali nakrywanej (tej znajdującej się pod spodem, po lewej stronie arkusza) to przesunięcie w procesie tłoczenia tej fali do tył o dystans niezbędny do pomieszczenia nadmiarowych grubości blach nakrywanych. Nie jest to widoczne gołym okiem, lecz można sprawdzić za pomocą przyrządów pomiarowych. W zależności od modelu blachodachówki, tłoczenie wsteczne jest różnej głębokości, a nawet w pewnych modelach ze względów technicznych obejmuje cały segment blachodachówki.
Zatłoczenie o głębokości grubości blachy występuje na wierzchu fali nakrywanej i stanowi pewnego rodzaju kieszeń na pióro spodniego arkusza. Dzięki temu po nałożeniu górnego arkusza, ten nie odstaje ponieważ pióro spodniego arkusza „siada” w zatłoczonym wgłębieniu.
Poniższa grafika schematycznie przedstawia układ arkuszy systemowych blachodachówek modułowych Bratex.
Warto zwrócić uwagę, że systemowymi blachodachówkami modułowymi Bratex kryje się w kierunku od okapu do kalenicy tzw. krycie kolumnami. Ten sposób układania arkuszy, poza dostosowaniem do założeń funkcji kieszeni kompensacyjnej, niesie za sobą dodatkowe korzyści dla wykonawcy i inwestora. Nie jest wymagane ustawianie rusztowania na całej szerokości okapu, a dodatkowo układanie arkuszy kolumnami nie wymaga stąpania po powierzchni blachy – wystarczy spasować arkusze, wychylić wkrętarkę i zaaplikować wkręt.
Poruszając w niniejszym artykule aspekt prawidłowej konstrukcji blachodachówki, należy jeszcze zwrócić uwagę na kwestię tzw. symetryczności. Spotyka się sformułowania, że „blachodachówka jest symetryczna więc jej lewa i prawa fala może być na wierzchu”. Taka cecha rzekomo ma sprawiać, że arkusz jest elastyczny i można nim dowolnie kryć.
Niestety, jest to stek nieprawdziwych informacji wprowadzający inwestorów w błąd. Takie coś jak „blachodachówka symetryczna” w kryciu, nie istnieje w obszarze projektowania. Są dwa powody dla których jest to niemożliwe:
- promienie fali wierzchniej muszą być inne niż spodniej;
- blacha w kręgu zawsze ma zmienną szerokość.
Z podstaw geometrii wynika, że niemożliwe staje się nałożenie okręgu na okręg o tej samej średnicy. Okręg zewnętrzny, w omawianym przypadku to fala arkusza wierzchniego, która musi być o większej średnicy niż fala arkusza spodniego.
Elementy formowania do maszyn produkujących blachodachówki, projektowane są w taki sposób, aby profilować blachę z określonymi promieniami. Zakłada się, że zewnętrzny promień łuku wierzchniego arkusza musi być powiększony o grubość blachy w stosunku do zewnętrznego promienia łuku dolnego arkusza. Przykładowo, dla promienia łuku fali spodniego arkusza 26 mm, promień fali wierzchniego arkusza to 26,5 mm. Takie wyprofilowanie umożliwia idealnie spasowanie arkuszy, w poziomie oraz w pionie (na przetłoczeniach). Jeśli nastąpi zmiana zakładu czyli rzekome „symetryczne krycie”, to wynikiem przesunięcia wierzchniego (zielonego) arkusza pod spodni arkusz (szary) będzie brak spasowania, powstanie szczeliny i naruszenie szczelności.
Pozostaje jeszcze jeden problem, związany z wymiarem materiału wsadowego, którego nominalna szerokość to 1250 mm. Zgodnie z obowiązującymi normami, kręgi do produkcji blach dachowych wytwarzane są w hutach w tolerancji szerokości i w rzeczywistości szerokość kręgu to nawet 1255mm. Ta nadmiarowa szerokość blachy jest bezużyteczna, dlatego zawsze jest ukrywana pod spodem. Zatem krawędź nakrywana arkusza jest zmiennej szerokości. Ten argument stoi w sprzeczności z wykorzystaniem „symetrycznego krycia”. Nieprawidłowym by było kiedy w pewnym momencie, np. na środku połaci, następuje wykorzystanie arkuszy z nowej palety, którą wyprodukowano z kręgu o innej szerokości. Skutkiem tego będzie całkowity brak poprawnego spasowania arkuszy oraz estetyki.
Reasumując, arkusz systemowej blachodachówki modułowej ma dwie strony wzdłużne, nakrywaną i nakrywającą, które nie posiadają podwójnej funkcji.
Przeczytaj artykuł Blachodachówki modułowe Bratex cz. 1